Z serii: Miałam... a może jednak nie?

Gwoli wstępu (jak mi się podoba to określenie) przyszłam do was z ogłoszeniami/informacjami, czy jak inaczej mogła bym to nazwać, ale już nie przedłużając:

• Wspominałam coś o częstym wstawianiu postów? Nawet jeśli, to jak widać coś kiepsko mi to idzie. No i zapewne na jakiś czas nieokreślony tak jeszcze pozostanie, gdyż nie mam motywacji, chęci, weny, a także stara ekipa dzięki której tą chęć pisania miałam – się zwyczajnie w świecie wykruszyła. 

• Zaczęłam wiele serii które zostały z czasem zawieszone, (mi. stare ale jare jak to mówią - "Zaplątani w uczuciach", "Czy zdołasz mnie uratować", jak i nowsze "Słońce pośród nocy", "Po Zmroku") właśnie z tych powodów jakie podałam w powyższym punkcie. Mam nadzieje to pomalutku zmieniać – kroczek po kroczku dodawać więcej i częściej posty, kończąc zaczęte serie, jak i uzupełniając bloga tymi które nie miały tu swojego miejsca (bo zostały dodane na WattPad'zie, bądź na fp na fb).

• Nie wykluczone, że z moimi ambicjami nie rozpocznę kolejnych serii...

• Szablon bloga został wykonany przeze mnie i nie wykluczone, że będzie ulegał zmianą. Więc nie zdziwcie się jeśli któregoś dnia wszystko nagle będzie inaczej.

• Niedawno podjęłam się utworzeniu i poprowadzeniu grupy pisarskiej. Jest ona nowa i ma proste zadanie – motywować w miarę możliwości młodych pisarzy do częstego pisania, poprzez tematy wyzwań które można zinterpretować dowolnie. Szczegóły znajdą się na osobnym blogu, który mam nadzieję z czasem rozwijania się grupy będzie miał swoje 5 minut w internecie. 

Póki co grupa ma mało osób i jeszcze się rozwija, powoli ale do przodu miejmy nadzieję, ponieważ intencje są dobre. 

Także serdecznie zapraszam zainteresowanych! 

>klik<

• Kończę pomału szkołę średnią (juhu) jak i postanowiłam pójść w kierunku grafiki. Możecie się spodziewać, że z czasem jak będę umiała coraz więcej będę prezentować wam swoje prace.

To tak w sumie przekazałam chyba wszystko co chciałam. Trzymajcie się mocno i oczekujcie nowych postów!

SeikoTachi

(aka Seiko-san)